Czym jest dla Was szminka? Kosmetykiem do zadań specjalnych,
nieodłącznym gadżetem, czy receptą na uwodzenie? Założę się, że
większość z Was zgodnie odrzekłaby, że wszystkim na raz. Mówi się nawet,
że jest „przyjacielem” kobiety. To ona pomaga wydobyć w nas zmysłowość, podkreślić kobiecość i nadać wyrazistości oraz seksapilu.
Za co ją kochamy? Bo dodaje nam pewności siebie, wzmacnia poczucie
atrakcyjności, a gdy dobrze wyglądamy, to mamy także świetne
samopoczucie. Więc jak można sobie jej odmówić?
Zaakcentowanie kolorem ust, przypieczętowuje także całość makijażu.
Pytanie brzmi: jak umiejętnie dobrać właściwy do naszej urody odcień?
Recepta jest bardzo prosta: najlepiej kierować się typem urody i cechami indywidualnymi.
I tak:
Jeśli masz wąskie usta – powinnaś unikać ciemnych barw,
bo optycznie pomniejszają usta. Najlepiej zatem jest wybrać naturalne
odcienie,jak pudrowe róże, czy delikatne odcienie czerwieni, a na środek
ust po nałożeniu pomadki, dodać im blasku w postaci błyszczyka, który
optycznie powiększy usta.
Jeśli masz pełne usta – ...to jesteś szczęściarą, bowiem tutaj pasują tu praktycznie wszystkie odcienie.
A jak sprawa się ma, kiedy chcemy umiejętnie dopasować kolor, to typu naszej urody?
Do blondynki – pasują odcienie czerwieni i pomarańczy, a także ciepłe odcienie różu.
Do brunetki - dobrze jest wybrać kolory brązowo-czerwone, odcienie z domieszką fioletu, a także brunatne róże.
Do szatynki - warto polecić kolory brzoskwiniowe, lub
jasne brązy z odrobiną różu. Panie o tym typie urody dobrze wyglądają
także w kolorach różu.
Dla rudowłosej – najlepiej wybierać odcienie wpadające z
brąz z rdzawym akcentem, czy kolory łososiowe. Pasują także odcienie
ceglaste i brunatne róże.
Mam nadzieję, że z tymi wskazówkami wybór tej idealnej szminki będzie prosty!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz