Kosmetyki są przyjacielem
kobiety. I dlatego wymagają szczególnej ochrony. O tym wie każda istota
płci żeńskiej niemalże już od kołyski. Czy jednak mamy również wiedzę o
tym jak najlepiej o tego przyjaciela zadbać, tak aby nam służył jak
najdłużej? Bo kupno kosmetyku to jedno. A dbałość o jego „kondycję" -
drugie.Nawet najdroższy i najbardziej wyszukany krem źle
potraktowany może cię kiedyś zaskoczyć, miast subtelnego aromatu róż,
zjełczałym zapaszkiem starego tłuszczu.
Jak rozpoznać zepsuty kosmetyk?
Przede
wszystkim po zapachu. Świeże kosmetyki (kremy, balsamy, tzw. kosmetyki
kolorowe, artykuły do demakijażu) na ogół mają subtelny, ale przyjemny
aromat, często charakterystyczny dla danej marki (wyjątkiem są tutaj
bezzapachowe produkty dla alergików).Gdy się psują tracą zapach, albo
wręcz zaczynają brzydko pachnieć.
Drugim znakiem rozpoznawczym
powinna być dla ciebie zmiana konsystencji lub koloru. Jeśli krem
niepokojąco zgęstniał a tusz, czy pomadka do ust ma dziwny nalot - to
znak, że czas się z nimi rozstać, niezależnie od tego jak wiele produktu
jeszcze zostało w opakowaniu.
Natomiast zepsute perfumy mętnieją
i czasami przybierają bardziej stężona barwę. Gdy zauważysz takie
zmiany w swoich kosmetykach - nie wahaj się ich natychmiast wyrzucić do
śmieci, choćby były nie wiem jak „ukochane".
Używając ich mimo
wszystko ryzykujesz nie tylko to, że nie będą skuteczne, ale i własnym
zdrowiem, narażając się na alergie, wypryski i inne kłopoty ze skórą. Co
zatem powinnaś zrobić aby cieszyć się swoimi kosmetykami jak najdłużej?
Gdzie prawidłowo przechowywać kosmetyki?
Większość
produktów kosmetycznych, zanim trafi na rynek, przechodzi specjalne
testy w ekstremalnych warunkach (wilgotności oraz wysokiej i niskiej
temperatury). Teoretycznie są więc przygotowane na to, że nie zawsze
zadbamy o to aby je prawidłowo przechowywać. Niemniej o ile jednak
krótkotrwałe uchybienia w tym względzie nie powinny uczynić im wielkiej
szkody, o tyle permanentne zaniedbania mogą doprowadzić do
przedwczesnego zepsucia kosmetyku.
Przede wszystkim produkty
kosmetyczne nie lubią nadmiernej wilgoci, przegrzania i zbytniego,
długotrwałego naświetlania. Dlatego aby długo pozostawały świeże trzymaj
je z dala od kaloryferów i sztucznych źródeł światła (jak na przykład
lampki). Bardzo szybko zepsują się też na parapecie, wystawione na
promienie słoneczne.
Z powodu wilgoci łazienka także nie jest
najlepszym miejscem na przechowywanie kosmetyków, ale ze względu na
wygodę raczej trudno tego uniknąć, toteż zadbaj o to, aby przynajmniej
schronić je przed wspomnianą wilgocią w szafce.
Natomiast niska
temperatura na ogół służy trwałości kosmetyków. Specjaliści zalecają
nawet aby na przykład lakiery do paznokci trzymać w lodówce. Zaś perfumy
(zwłaszcza te w przezroczystych butelkach) najlepiej abyś przechowywała
w chłodnym miejscu, zamknięte w kartoniku - chociaż to niemalże
zbrodnia, zważywszy na urodę falkonów, w których się je sprzedaje.
Czego jeszcze nie lubią kosmetyki?
Dopływu
powietrza i bakterii. Dlatego zawsze pamiętaj o szczelnym zamykaniu
opakowania. Do nabierania kremu najlepiej jeśli zastosujesz szpatułkę
(którą należy czyścić po każdym użyciu) a jeśli to robisz palcami zawsze
umyj przedtem ręce.
Gdy wyjeżdżasz na wakacje, gdzie możesz mieć
trudności z zapewnieniem odpowiednich warunków przechowywania najlepiej
zamiast pełnych opakowań zabierz ze sobą próbki kosmetyków albo
preparaty w tubkach, sprayu lub z pompką.
I nigdy, przenigdy nie
kupuj produktów z wystawy sklepowej czy półek podświetlanych halogenami.
Ani nie zostawiaj ich w przegrzanym samochodzie (zwłaszcza w bagażniku)
Przy zachowaniu wspomnianych zasad zarówno twoje kosmetyki, jak i ty z pewnością będziecie się mieli dobrze.
Przy zachowaniu wspomnianych zasad zarówno twoje kosmetyki, jak i ty z pewnością będziecie się mieli dobrze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz